Jak fiecie, nie lubię marsnąć ani gdy jest sa gorąco, dlatego lubię gdy Matka mnie ubiera, ftedy kiedy tszeba of cors. Matka do pracy fosi mnie na bagażniku roferowym f specjalnym koszyku. Jak jest fiatr to jest mi simno. Matka posnaje to po tym, sze płaczę i mam lodofate uszy. Teras jusz się nauczyła, kiedy naleszy mnie ubierać – f końcu!
To teras opofiem o tym f co mnie ubrała. Kiedyś Matka miała ulubiony T-shirt z Happy Tree Friends – to takie makabryczne filmiki
Nie rosumiem tego – ale Matka tak ma.
Koszulkę bardzo lubiła i wredota gdy jusz jej się trochę sponiewierała postanowiła dać ją mi, a konkretnie Ciocia Maszenka ją przerobiła na taką ładną blusę.
I teras jak Matka się ubrała na fioletowo ruszowe kolory to ja tesz ubrałam sobie tak samo.
Teras kiedy smieniła się pogoda, to ja folę mieć ubranko na rower, a kiedy dojeszdzamy do pracy, Matka mnie rosbiera i bafię się goło f ogrodzie z Wiki Wiki to moja młodsza siostra.
Jeśli kcecie to Ciocia Maszenka tesz Wam może coś pszerobić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz